Ariel Atom 500 – nowa definicja szaleństwa

Published on 28-05-2009

To co widzicie na zdjęciu powyżej jest nową definicją szaleństwa. Arielowi Atomowi coraz mniej brakuje do bolidu Formuły 1. Dodatkowe skrzydła, wloty powietrza i kilka innych zmian… aaa i jeszcze 500 koni mechanicznych za plecami kierowcy!

To się nazywa szaleństwo! Normalnie Ariel Atom 3 jest wyposażony w dwulitrowy silnik Hondy, który produkuje 300 koni mechanicznych. W rezultacie bardzo lekki pojazd, a właściwie klatka silnik i koła przyspieszają od zera do setki w czasie poniżej 3 sekund. Co się jednak stanie, jeżeli za plecami kierowcy znajdzie się 500 konne V8?

Powstanie Ariel Atom 500. Dzięki nowej jednostce pojazd osiąga pierwszą setkę w 2.5-sekundy, natomiast 160 kilometrów na godzinę pojawia się na liczniku w czasie poniżej 6-sekund! Nikogo nie dziwi więc zastosowanie nosa do złudzenia przypominającego te stosowane w bolidach F1 oraz ogromnego tylnego skrzydła. Wszystko to ma zapewnić Atomowi maksymalny docisk podczas przyspieszania w niewiarygodnym tempie.

Dodatkowo część komponentów została wzmocniona, zastosowano ultralekkie felgi i sekwencyjną skrzynię biegów. Za dopłatą będzie można zamówić manetki sterujące skrzynią umieszczone za kierownicą – przy 2.5-sekundy każdy ułamek podczas zmiany biegów ma znaczenie. Ten niewiarygodny pojazd będzie kosztował ponad 100.000 funtów i powstanie tylko 25 sztuk Atoma 500. Czy warto go kupić? Czy warto kupić bolid F1 z pozwoleniem do poruszania się po drogach publicznych – oczywiście!

Ariel_Atom_500

Enjoyed this video?
"No Thanks. Please Close This Box!"