Intel + Abarth = komputer dla maniaków

Na pierwszy rzut oka wygląda dziwnie i przyznam się szczerze, że sam nie wiedziałem co to do końca jest. Ale po krótkiej analizie i po tym jak znalazłem szufladki napędów, port USB i naklejkę Intela zrozumiałem, że to “tylko” komputer.

Jest to sprzęt naprawdę najwyższej klasy, takie są zapewnienia producenta. Na razie wiemy jedynie tyle, że komputer ten jest wyposażony w nowy procesor Intel Core i7 Extreme i ma oprócz napędu DVD również czytnik Blue-ray. Twór ten będzie promował turniej “Friday Night Game”, który Intel stworzył, żeby łączyć ze sobą najlepszych graczy z 30 różnych krajów.

Wygląda naprawdę super i jest zdecydowanie odważniejszym projektem niż dotychczasowe edycje specjalne komputerów, które widziałem. Zmiany w ich przypadku ograniczały się jedynie do naklejek sygnowanych logo jakiejś marki samochodów np. Ferrari, czy do zmiany kolorów obudowy jednostki centralnej i monitora. Abarth zajmuje się tuningiem Fiatów, nie wiemy jak wielu ludzi jeździ tuningowanymi Fiatami, możemy jedynie przypuszczać, że na pewno więcej niż Ferrari.

Problem z takim sprzętem jest jeden. Gdzie to postawić? Nie zmieści się raczej pod biurko, przydałoby się specjalne miejsce gdzie również goście mogliby podziwiać niezwykły pomysł i wykonanie wynikające ze współpracy Intela z Abarthem. Moim zdaniem największa zaleta – WIELKI, czerwony przycisk z napisem “START” do włączania tego komputera.