Ponad 700 zamówień na Teslę S

Minęły dopiero dwa tygodnie od oficjalnej premiery Tesli S sedan, a firma przyjęła już 711 zamówień na to auto. Warto wspomnieć, że pierwsze gotowe egzemplarze trafią do klientów w 2011 roku. Dlaczego więc elektryczne auto jest tak lubiane?

Wpływa na to kilka rzeczy. Pierwsza – bez wątpienia wygląd. Można się przyczepić, że felgi są żywcem wyjęte z Mercedesa McLarena SLR, a tylne światła przypominają lampy Jaguara XF, ale połączenie wszystkich tych elementów prezentuje się wyśmienicie.

Druga – napęd. Tesla S jest samochodem o napędzie elektrycznym. Żadna zmyślna hybryda. W zależności od baterii auto jest w stanie przejechać od 160 do nawet 300 mil na jednym ładowaniu, zasięg ten jest porównywalny z autami benzynowymi. W odróżnieniu od innych elektrycznych wynalazków, które ledwo się toczą, Tesla S przyspiesza od zera do setki w czasie zaledwie 5.6-sekundy, natomiast prędkość maksymalna została ograniczona(!) do 120 mil na godzinę(209km/h).

Trzecia – wszechstronność. Tesla pomieści na swoim pokładzie aż siedmiu pasażerów. Piątkę dorosłych i dwójkę dzieci. Mamy więc pięknie wyglądające, dynamiczne i oszczędne auto rodzinne za… 49.900 dolarów. Czy istnieje lepsza oferta?