Seat Ibiza Ecomotive i 2.9-litra na setkę

Jegomość na zdjęciu siedzący w Seacie nazywa się Gerhard Plattner. Jest on ekspertem od ekonomicznej jazdy i właśnie ustanowił nowy rekord przejeżdżając 1562 kilometry na jednym baku. Średnio jego Seat spalał zaledwie 2.9-litra na sto kilometrów!

Gerhard wyruszył 27 kwietnia spod fabryki Matorell w Barcelonie Seatem Ibizą Ecomotive z silnikiem o pojemności 1.4-litra i mocą 80 koni mechanicznych. Auto zalane po korek przejechało przez Hiszpanię, Francję, aż do miasteczka Gottingen w Saksonii w Niemczech. Litr E95 kosztuje jakieś 3.80 zł, więc można powiedzieć, że Plattner pokonał dystans 1562 kilometrów za jakieś 160 złotych.

Wynik godny pozazdroszczenia, ale podejrzewam, że taka jazda jest bardziej stresująca od “normalnej”. Trzeba uważać na każde auto na drodze, pilnować obrotomierza, nie używać pedału hamulca. Seat twierdzi, że w Hiszpanii Gerhard podróżował na autostradzie z prędkością 110 kilometrów na godzinę – czy to możliwe?